Jesień lubi nas zaskakiwać. Podczas spaceru uroczymi alejkami spotkaliśmy małe kolczaste stworzonko. Cichutko podeszliśmy bliżej i wśród liści dostrzegliśmy słodki pyszczek. Maluch był powolny lecz bardzo zajęty poszukiwaniem pożywienia. Zupełnie nie zwracał na nas uwagi. Byliśmy bardzo podekscytowani tym spotkaniem. Po krótkiej obserwacji oddaliliśmy się nie zakłócając mu spokoju. To wspaniałe, że mogliśmy tak blisko obcować z przyrodą.